Sunday 18 October 2020

324 - spiralne

 No i znowu lockdown... Ech... A ja przez chwilę zastanawiałem się komu zapisać włóczki, bo miałem połowę objawów covidowych, całe szczęście zwykła grypa...  Ale co się przestraszyłem, to moje, bo jeszcze TYLE rzeczy mam do zrobienia!

A tymczasem udało się już we wrześniu skończyć zestaw czapka + komin, moim ulubionym ściegiem "ozdobnym" ;-)








Model: Leopold

Do kupienia


Dbajcie o siebie, nie narażajcie siebie (i innych) na zbędne ryzyko, zostańcie w domu, jeśli możecie. Nie jest wesoło, serio... :-/

Uściski!

L.

12 comments:

  1. Co to za wzór? Fajnie wyglada😉 U mnie Virus dopiero się rozkręca a ja akurat teraz mam najwięcej wyjazdów. Trudno jakoś dam radę. Pozdrawiam

    ReplyDelete
  2. Basiu, to zwykły ściągacz przesunięty o jedno oczko, czyli jak masz w 1 okrążeniu 2 prawe, 2 lewe, w następnym jedziesz lewe, 2 prawe, 2 lewe itd.
    Jak będzie trochę światła, to w następnym wpisie pokażę mój osobiście wymyślony ścieg, który wychodzi bardziej niż zacnie, bo już zrobione, tylko zdjęcia nie chcą się udawać nic a nic...

    ReplyDelete
    Replies
    1. Też czekam na ścieg autorski😁dzięki

      Delete
    2. Dziś poświeciło, więc są zdjęcia, ale boję się zrzucać, żeby się nie rozczarować ;-)

      Delete
  3. W prostocie siła! Wzór wygląda ma bardziej skomplikowany niż go opisałeś. A ściegiem autorskim pochwal się koniecznie! Zdrówka!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ten akurat zapamiętałem z książki "400 splotów na drutach", bardzo zacna lektura bo i opis i schemat :-)

      Delete
  4. Świetny zestaw! Ale najbardziej mi się podoba przystojniak z blond czupryną. Bardzo mu pasuje czapka i komin:)))

    ReplyDelete
    Replies
    1. Leopold przyjechał jak mi się moje ukochane Fuji S5000 zepsuło. No lustrzanką z teleobiektywem nie dało się robić z ręki ;-)
      Też uważam, że niezwykle atrakcyjny jest :-D

      Delete
  5. Wzór kapitalny, cały komplet też. Ciepły i bardzo dekoracyjny! I też czekam na autorski wzór! Serdeczności. :))

    ReplyDelete
    Replies
    1. A to za chwilę, mam nadzieję, że zdjęcia wyszły. Bo kolor w ciemnym wnętrzu wyjątkowo niefotogeniczny ;-)
      Uściski!

      Delete
  6. Świetny komplet;-). Robiłam kiedyś kocyk tym wzorem, naprawdę ładnie się prezentuje, a w czapce to już szczególnie się ta spiralność zaznacza, bardzo mi się podoba.
    U nas przeziębienie przez wszystkich się przetoczyło, mnie potraktowało nad wyraz łagodnie, może dlatego, że się izoluję od reszty rodziny na poddaszu ze swoimi robótkami;-D.
    A od jutra wracamy na pracę zdalną. I dobrze i do dupy jednocześnie.

    ReplyDelete
    Replies
    1. A, to cieszam, że łagodnie, ja przez najbliższy miesiąc będę odczuwać kutki tej grypy, a potem, jak znam życie zaraz się przyfefluni coś kolejnego... ych!
      Prawda? Taki prosty splot, a taki efektowny! Kiedyś już wrzucałem, czapkę zygzakiem, ale nie mam siły szukać teraz. W ogóle to temu blogu zaraz stuknie 9 lat O.O!
      Z pracą zdalną rozumiem, ja pracuję z domu już od wielu lat i ma ta praca wiele zalet. I jedną zasadniczą wadę - jestem w pracy 24h/dobę, bo nie mogę sobie pozwolić na wygospodarowanie "biura" ;-).

      Delete