Nienawidzę przeprowadzek! Szczerze i serdecznie!
Aaaaaaale... czasem trzeba ;-)
Zmiana jest OGROMNA!
Mieszkanie jest obłędnie piękne, a co najważniejsze
MA WIDOK z okna! I nie jest to widok na sąsiedni blok :-P
Widok był zakratowany, ale już nie jest. Siatka częściowo zostaje, gdyż będzie potrzebna do naturalnego zaciemnienia (balkonu jest 6 metrów i od zachodu ów balkon się znajduje ;-)).
Widok mam, a jakże, na Centrum i kawałek Stadionu Narodowego, bliżej na Park Znicza.
Miś zniósł, nie żeby bezstresowo, o nie, ale dzielnie :-) Musi mnie kocha i ufa mi bezgranicznie :-)
Chodzę spać z kurami ;-) A właściwie z jedną, gdybyście chcieli podobną, to Rosa Robi To! :-D A gdybyście pożądali zrobić mi prezent, to do kury chętnie przygarnę sowę :-P
Miłego, Kochani! Idę leżeć martwym orłem, gdyż urobiłem się jak niewiemco i ledwo żyję.
Ale odgruzowane, pomyte, ogarnięte - teraz już tylko drobna kosmetyka :-D
♥
L.