Showing posts with label stitch. Show all posts
Showing posts with label stitch. Show all posts

Saturday, 24 October 2020

325 - taki splot to odlot!

 Jak się człowiek przestaje zajmować czymś, na co wpływu nie ma, to zaczyna być kreatywny ;-)

Nie mam pewności, czy ktoś wcześniej na to nie wpadł, bo w świecie splotów na druty chyba już wszystko było, ale natchnęło mnie samodzielnie i bez wspomagaczy, więc i tak się czuję dumny, o! I niektórzy już testowali ;-)

A oto i on:
1 rząd/okrążenie same prawe

2 rząd/okrążenie *1 prawe, 1 lewe*

Jeśli w okrążeniach, to nabierajcie parzystą liczbę oczek :-)

ENGLISH:
1st row/round knit all

2nd row/round *knit 1, purl 1* :-)

Wychodzi dobrze na każdej stronie:



A teraz komentarz do rzeczywistości. Przypomnę, że niedawno mówiliśmy (my = elgiebety znaczy) o tym, że zaraz przyjdą i po innych, że na nas (czyli osobach LGBT+) się nie skończy. To teraz wiecie, jak się czują osoby LGBT+, tak. Tak właśnie. Nam żadne prawa się przecież nie należą, bo podobno nie jesteśmy ludźmi. To teraz widzicie, kochane symetrystki i mili symetryści, jak to jest. Może więc czas przestać pieprzyć farmazony i zastanowić się, czy nie należy zacząć bronić WSZYSTKICH PRAW WSZYSTKICH ludzi, a nie tylko niektórych praw i niektórych ludzi.

Ogólnie to skończyły mi się już nawet brzydkie wyrazy, więc będę milczeć i czekać na odwrót wirusa, bo w tym kraju godnie żyć mogą tylko panowie w sutannach i spod znaku brunatnych koszul.

Mimo wszystko miłego.

L.