Mam ja inspirację ;-) Inspiracja jest piękna i jest bardzo daleko, więc generalnie poszukuję kadrów. Wrzucam różne rzeczy komórką na insta, ale moja główna strona zdjęciowa to wciąż flickr. Tam lądują zdjęcia, które mi się podobają najbardziej.
Niespodziewanie dla mnie jedno z nich stało się niezmiernie popularne, a że jest dobre, to radość wielka :-D
Płotek w kolorach wiadomej drużyny stoi i niszczeje:
I przy okazji stał się sławny.
Ale inspiracja miała być inna - kwiatowa. Podzielę się z Wami sekretem. Otóż obiektywy, wiadomo, tanie nie są. Co zatem zrobić, żeby było makro? Ano zanabyć adapter +10 dioptrii i nakręcić go na inny obiektyw.
Zdjęcie z obiektywem 50mm:
A tu zdjęcie z teleobiektywem (tak tak!) :-D:
i jeszcze jedno:
Ponieważ z uporem maniaka staram się kupować obiektywy o jednakowej średnicy, to adapter pasuje do wszystkich i sprawdza się idealnie :-)
Miłego Weekendu!
Na razie nic się nie robi, gdyż chorość, ale na drutach zawsze coś mam przecież ;-) i kiedyś skończę i pokażę!