Już od dłuższego czasu Wam obiecuję Sylviana, więc w końcu jest!
PzP
Wanderlust - oto taka piosenka ;-)
A to PzM - czyli FENOMENALNA kooperacja Davida Sylviana z Holgerem Czukayem, osobiście UWIELBIAM i miałem na ciągłym odtwarzaniu przez długie lata:
Wciąż uwielbiam, dlatego się podzielę :-)
Miłego, Kochani!
No i oczywiście 20 cm śniegu, który napadał w piątek i sobotę przyniosło mi kilka wspomnień, między innymi to sprzed 9 lat, kiedy u Mari lepiłem (dokładnie 2 kwietnia) zajączka ze śniegu, bo akurat była wielkanoc oraz pan Kurier (Sebastian!) jako główny temat ploteczek i zaśmiewania do łez :-D