Monday, 15 January 2024

401 - czerwony merynos - odsłona pierwsza

 Miał człowiek nie kupować, ale to takie cudne było, że się nie powstrzymał ;-)

No i oto pierwszy udzierg z czerwonego merynosa, czapa taka. Czapa została sprezentowana i już grzeje Pawła (ponoć sprawdza się dobrze, co mnie niezmiernie cieszy!), poza tym ma też inną właściwość, ciężko się zgubić w tłumie ;-)




Foty dzięki uprzejmości Pawła, który zezwolił na publikację wizerunku.

Się coś tam robi, ale nie ma czym (ani kiedy) fotografować. 

Najlepszego!

L.

Sunday, 7 January 2024

400 !

 Wszystkiego wspaniałego w 2024! A tak naprawdę, to życzę Wam wszystkiego dobrego w KAŻDYM roku :-)


A co u mnie? Ano wykonałem plan i dożyłem do kolejnych urodzin. Było w ubiegłym roku dużo zmian i zawirowań, ale nic, z czym sobie nie poradziłem (z wydatną pomocą moich Przyjaciół, którym bardzo dziękuję, bo są WSPANIALI!).


Pozbyłem się z życia kolejnych osób, które były dla mnie bardzo niefajne i zachowywały się wobec mnie jak złamasy, więc to też bardzo dobre.

Przeczytałem masę fajnych książek, a ponieważ wyszła już 7 część serii Richarda Schwartza o Askirze, to teraz będzie o tej serii słów kilka.


Jak wiecie gram w gry. Takie, co to kilka osób siada przy stole, rzucają kości i tworzy się opowieść. 

No i "Pierwszy Róg" to trochę taki opis kampanii RPG, przynajmniej dla mnie tak wygląda (najsłabszy z serii), ale na tyle ciekawy, że sięgnąłem po kolejne 5 ;-)

Richard Schwartz, seria Tajemnica Askiru

Póki co najlepszy był, moim zdaniem, tom 6 - "Sowa z Askiru" i jak ktoś chce miłą lekturę na zimowe wieczory, to można czytać oddzielnie, ale intryga w całej serii jest świetna, a świat inspirujący, więc polecam całość.
"Rada Koronna" jeszcze przede mną, ale przeczytam na pewno, bo chętnie wrócę do tego świata. 

W następnym poście będzie o innej serii, która mnie porwała i towarzyszy mi w podróżach do i z pracy.

:-D
Uściski!
L.