Tuesday, 31 January 2023

393 - ponad miesiąc

 Tyle idzie list polecony priorytetowy do Australii. Przesyłkę po miesiącu od nadania reklamowałem, minął tydzień i cyk, magicznie doszła ;-)

Ot, kolejny cud w tym roku ;-)

A co było w środku? Ano chusta, która już wiele razy gościła na blogu, moja pierwsza przygoda z ażurem i od razu taka, że płakać się chciało (bo to ażur w 4 strony) ;-) Autorką Ginkgo Shouldrette Shawl jest Maggie Magali, a projekt jest dostępny na ravelry za friko. Jest to jeden z tych wzorów, do których zawsze wracam, bo nie dość, że łatwo zmodyfikować, to jeszcze jest piękny po prostu :-)

Najważniejsze, że doszło




Na ludziu będą jak się ochłodzi, bo na razie w Australii +35 w cieniu, więc poczekamy na lepsze warunki atmosferyczne.
Uff! Najważniejsze, że doszło :-D



Miłego!
L.

10 comments:

  1. Mamy rodzinę w Australii i kwestia przesyłek jest mi znana. Najważniejsze, że wszystkie jakoś dochodzą, skubane ;) Szkoda by było tej pięknej chusty. Koincydencja - wzór sobie na nią niedawno ściągnęłam, żeby w odcieniach zieleni zrobić (w końcu to Ginko!). Ale już raczej na wiosnę nie zdążę, bo się robótki inne wpychają, a żyć trzeba :-p
    Serdeczności :)))

    ReplyDelete
    Replies
    1. Do ażuru się robi samo, potem trzeba bardzo uważać, bo pruje się ze łzami w oczach i smarkiem porażki ;-) (prucie było raz - 10 rzędów ażuru, bu!)
      A wzór polecam bardzo, choć ja nie umiem w schematy i z palcem na ekranie (nie mam drukarki) przepisywałem sobie ze znaczków na moje ;-) teraz bym olał i se poszukał jakiejś z opisem, ale koniecznie chciałem się nauczyć w ażury, więc musiałem chyba na najtrudniejszym z możliwych bo robi się ażur po obu stronach (w lustrzanym odbiciu ;-)) masochizm lvl ekspert to jest dla początkujących :-D
      Trzymam kciuki za życie, niech będzie miłe i przyjemne! ♥

      Delete
    2. Z życiem to my se jakoś poradzimy ;) Ale do tej chusty to już nie wiem - czy mnie zachęciłeś, czy wprost przeciwnie? ;-) Pozdrowionka!

      Delete
    3. tego ażuru są tylko 33 rzędy, tylko trzeba uważać. Warto bardzo, jest piękna :-)

      Delete
  2. A ja jej jeszcze nie robiłam i chyba muszę spróbować 😁

    ReplyDelete
  3. Podziwiam! Prześliczna ta chusta!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję! Bardzo lubię ten wzór :-) jak w końcu koleżanka przyjedzie odebrać to pokażę wielkie chuścidło, które też bardzo polubiłem, a robilem po raz pierwszy :-D

      Delete
  4. Dobrze że jednak doszła, bo chusta piękna, świetne kolory :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki wielkie! ♥
      Magia reklamacji to musi być ;-)

      Delete