czy to wyzwanie? :-P Muszę ogarnąć i zrzucić na kupę, więc jeśli to wyzwanie, to wrzucam w kolejnym poście hałdę wełny, ale oczekuję, że Ty też wrzucisz swoją, Basiu :-D
Dla mnie czapki to taki przerywnik od nieszczęść wszelakich. Szybko się robi (jak mam wenę!) i można siadać do innych rzeczy ;-) A za czapkę trzymam kciuki!
Czapka dla mnie dobra na każdą porę roku, choć teraz to może niekoniecznie wełniana;-) Obie świetne, ale ta szaro(lawendowo)-zielona to po prostu cudo!
No, bez czapki ani rusz :) Dobry z Ciebie kumpel!
ReplyDeleteStaram się jak mogę, ale na wymuszanie źle reaguję, "zrób mi" wkurwia mnie niemożebnie :-P
DeleteCzapki w lipcu? Nieźle 😁 Czerwona super. Tak się zastanawiam że chciałabym zobaczyć Twoje zapasy włóczkowe😉ciekawe kto ma wiecej 😊
ReplyDeleteczy to wyzwanie? :-P Muszę ogarnąć i zrzucić na kupę, więc jeśli to wyzwanie, to wrzucam w kolejnym poście hałdę wełny, ale oczekuję, że Ty też wrzucisz swoją, Basiu :-D
DeleteStosowne zdjęcia zrobiłam na półkach i lada dzień wrzucę:) Możemy zrobić wyzwanie dla wszystkich chętnych;)
DeleteJa już wrzucam! Robimy wyzwanie dla wszystkich! :-D
DeletePewnie okolo pazdziernika zbire sie do robienia, wloczke juz kupilam :)
ReplyDeleteDla mnie czapki to taki przerywnik od nieszczęść wszelakich. Szybko się robi (jak mam wenę!) i można siadać do innych rzeczy ;-)
DeleteA za czapkę trzymam kciuki!
Fajnie mieć takiego kumpla, który słyszy i jest otwarty na twoje potrzeby.
ReplyDeleteSuper czapki:)))
Czapki zawsze chętnie robię ;-) w sumie to mój znak rozpoznawczy :-P
DeleteCzapka dla mnie dobra na każdą porę roku, choć teraz to może niekoniecznie wełniana;-) Obie świetne, ale ta szaro(lawendowo)-zielona to po prostu cudo!
ReplyDeleteDziękuję ♥ mam teraz masę pomysłów i zero ochoty na druty, baaaaah!
DeleteWcale się nie dziwię, że mniej ochoty, bo pogoda mało sprzyjająca dzierganiu. A czapeczki bardzo fajne! :)
ReplyDeleteA nie, to nie to, po prostu mam taką fazę. Zdarza mi się ze 2-3 razy do roku, zajmuję się wtedy zupełnie innymi rzeczami :-)
DeleteTwój organizm wie, czego mu potrzeba.
ReplyDeleteMój organizm wie, stan konta za to nie bardzo ;-)
DeleteNo tak, jednak przez większą część roku bez czapki ani rusz :)
ReplyDeleteSzczególnie przy krótkich włosach. Bo nawet jeśli zimno nie jest, to ostatnio strasznie wiało. A zapalenie zatok to nic przyjemnego :-/
Delete