Sunday 18 November 2018

256 - Peruwianka z szyjogrzejem

Kolejne cudeńka ;-) Szczerze przyznam, że duma mnie rozpiera, bo akryl się kiepsko farbuje, a tu proszę, ten niebieski się ufarbował zacnie i naprawdę mi się podoba efekt końcowy!


To nie jest rzecz dla dorosłych, chyba że macie małe głowy ;-) pasuje na dzieci w wieku 8-12 lat, testowała Melania lat 8 (uściski, Kochana! ♥)


Opcjonalnie można dodać pompona, choć dla mnie taka jest fajniejsza ;-) Poza ty nie mam jakoś weny na pompony... może kicotek byłby lepszy? No nie wiem... Zostaje na razie tak, jak jest :-D


Model: Leopold



Miłej niedzieli i całego tygodnia! Zapowiadają śnieg! :-D
L.

10 comments:

  1. Taka jest ok. Nie dodawaj pomponów. Jak to mówią - lepsze jest wrogiem dobrego ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ufff, chociaż jedna osoba się ze mną zgadza ;-) dziękuję!
      ♥ miłej niedzieli!

      Delete
  2. Bez pompona jest bardzo dobrze :)

    ReplyDelete
  3. Nie, nie wyobrażam tu sobie pompona, tak jest idealnie.
    Sama farbowałaś?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak, sam farbowałem. Farbą z motylkiem oraz solą i octem.

      Delete
  4. Peruwianka z szyjogrzejem rewelacyjna pod każdym względem: i kolorystycznie, i wizerunkowo, i praktycznie. Ta forma nakrycia głowy jest doskonała. Miałam podobną /norweżkę/ podbitą polarem, ale córcia mi ją zgubiła... ;(

    ReplyDelete
    Replies
    1. To moja druga, pierwsza wyszła tak se (za mało drutów i alpejskie kombinacje), ale ta jest bardzo zacna - mam już dobre narzędzia i odpowiednią ich ilość do zrobienia czegoś bardziej wymagającego niż prostokąt lub tuba :-D
      Szkoda zguby, jak będę mieć trochę więcej czasu, to machnę taką w bardziej dorosłym rozmiarze, obiecuję! Na razie do końca listopada krew pot i łzy ;-) bo bardzo poważna i terminowa praca.
      Trzymajcie kciuki, bo jak się to, co robię teraz spodoba, to jest szansa, że w przyszłym roku z Misiakiem nie umrzemy z głodu :-)

      Delete
  5. Kciuki w Twojej sprawie! :))

    ReplyDelete