Friday, 24 October 2014

142 - Leopold ♥ oraz Czerwońce

Wiadomo, kobiecie w życiu samej źle (no dobra, źle jak se musi sama robić foty w udziergu :-P), zatem po kilku długich wieczorach deliberacji dziś o 15:00 w moim życiu pojawił się... 
Leopold :-D


Leopold jest zatem oficjalnym modelem, moim własnym Styropianowym Herosem!

A teraz do rzeczy, czyli do Czerwońców...

Czerwońce powstawały sobie jeszcze na początku września, z włóczki anilux, zawierającej akryl, nylon i jeszcze coś. Nie mam tam nawet ćwierci grama wełny, nie gryzie, nie uczula, jest miłe i ciepłe :-)

Zestaw składa się z komina (w całości) i czapki (częściowo) robionych znanym wzorem Feather & Fan. Robi się miło, szybko i przyjemnie:






Saturday, 18 October 2014

141 - Szorściak

Taka zwykła czapa z "szorstką" fakturą i guzikiem ze Stonkowej jabłonki :-)
Nic wielkiego, ale obiecałam, że wrzucę cokolwiek, to wrzucam ;-)
Niedoczas zmienił się w choróbsko, wypluwam sobie płucka właśnie siedząc na L-4 bez wielkiej radości, bo jak znam życie, a doświadczenia mam jakie mam, zapewne dzięki tej chorobie znowu zostanę bezrobotna... (Nienawidzę pracodawców... większości pracodawców w Polsce...)
Ech...




(for me!)


Saturday, 11 October 2014

140 - koniec świata blisko!

Nasi nakopali Niemcom 2:0 :-D

no muszę, muszę się podzielić:

Monday, 6 October 2014

139 - jeszcze żyję

ale w niedoczasie, robię różne rzeczy, ale nie mam kiedy fotografować.
Także teges :-)