Monday 1 September 2014

138 - Zielony Groszek i Bura Chmura czyli chuścidło Panache

Wzór można pobrać od Intensywnie Kreatywnej, którą (wraz ze Ślubnym!) serdecznie pozdrawiam ☺

Nie jest to najtrudniejsza chusta, ale ponieważ niżej podpisana jest ułomna i nie umie liczyć, to zdecydowanie jest to wzór dla mnie upiorny ;-P Prułam tę zieloną ze 3 razy i rozpacz czarna ogarniała mnie wielokrotnie, choć efekt jak widać nie najgorszy :-D Zaznaczam, że jest to wersja skrócona, do wersji całej nie mam ani siły, ani cierpliwości... a i materiału trzeba duuuuuuuuużo.




SOLD! SPRZEDANE!

Powstała też wersja druga, ta już cieszy nową właścicielkę ☺



Trzymajcie kciuki mocno mocno! 

L.


16 comments:

  1. Za to jest piękna, jedna i druga.Wzór istotnie jawi sie trudnawo, ale pewnie za pierwszym razem. Teraz będziesz trzaskać ażury, że hej. Pozdrawiam

    ReplyDelete
    Replies
    1. no trzaskam trzaskam, ale jak cza liczyć to zawsze mi coś nie halo wychodzi :-D
      ułomność taka, cóż poradzić ;-)
      a piękna jest faktycznie, wersja pełna wychodzi wielgaaaaaaaaaaachna jak koc

      Delete
  2. Prześliczne obie chusty, wzór bardzo ładnie się na nich prezentuje:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. zielona podoba mi się bardziej, bo mniejsza ;-)

      Delete
  3. Wspaniałe chusty :-) Rewelacyjny wzór, a kolory cudne. Bardzo mi się podobają :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    ReplyDelete
    Replies
    1. dziękuję i zachęcam do spróbowania, za drugim razem robi się duuuuuużo sprawniej :-)

      Delete
  4. Trudno powiedzieć, czy batman, czy spiderman... Ale chusta-peleryna superbohaterska świetnie się prezentuje w obu wersjach kolorystycznych. Jeśli jednak wzór nie dla osób liczących "inaczej", to ja rezygnuję. :)

    ReplyDelete
  5. Pięknie obie wyglądają, bardzo ciekawy wzór!

    ReplyDelete
  6. Dałaś czadu, świetne chusty:) Ja co prawda w robieniu wolę duże, to w noszeniu też preferuję małe, obie mi się podobają.

    ReplyDelete
    Replies
    1. bo takiej dużej się nie da zamotać na szyi, żeby nie wiało ;-) a ja z tych zamotliwych. poniekąd każdy robi "dla siebie" ;-)
      uściski!

      Delete
    2. No właśnie, ja uwielbiam robić duże chusty, ale na codzień nie mam ich za bardzo jak nosić. Małe są praktyczniejsze:)

      Delete
    3. się przyznam bez bicia, że robić też wolę mniejsze ;-)
      buziaki!

      Delete
  7. taki wzor za trudny dla mnie; mam w planie jedna bardzo prosta, checi za chwycenie drutow jednak wciaz brak :) artdeco

    ReplyDelete
    Replies
    1. no i jak tu Cię zmotywować? hę? :-)
      uściski!

      Delete