Wiecie jak to jest, kiedy się mieszka w niedużej w sumie odległości i nie ma kiedy się spotkać? No właśnie, życie zmusza do pędu i wielu wyrzeczeń. Czas towarem deficytowym. Ale się udało i prezent, który czekał od października został przekazany wczoraj - mogę zatem zaprezentować kolejną czapę ;-)
Tadam!
A za chwileczkę kolejny wywiad! Stay tuned!
♥