Monday, 7 October 2024

411 - zielenina

 Całkiem spora, bo 180 x90 centymetrów. 



Zrobiona z tego zielonego moheru z jedwabiem:


oraz podwójnej nitki merynosa.

Jako drugi kolor ręcznie farbowana zielona skarpetkówka. wszystkie włóczki od Nataszy :-)

Bardzo fajnie wyszła.

Do kompletu mitsy:


Myślałem, że aparat mi przekłamuje tylko czerwienie, ale z zielonym też ma problem, jak widać. Kolory najbliżej na zdjęciu środkowym.

Miłego!

L.

6 comments:

  1. Ale u ciebie pięknie, energetycznie! Bardziej wiosennie, niż jesiennie:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Właściwie to skończone zostało w sierpniu, teraz mam na drutach sweter, który bardzo powoli przyrasta, ale przyrasta. Jak skończę i będzie, to pokażę.
      :-)
      Dziękuję :-)

      Delete
  2. Przekłamuje czy nie, wszystkie zielenie cudne :) Ciekawa jestem tego swetra!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Powiem tak, jeszcze 5 cm kadłubka, wykończenie i rękawy, więc już bliżej niż dalej ;-)

      Delete
    2. Kadłubek... ale nie Wincenty? ;)

      Delete
    3. Swetrowy kadłubek ;-) nie wiem, czy przyjaciółka nazwie sweter i czy będzie to dokładnie to imię, ale któż to wie ;-)

      Delete