To druga czapa w tym zestawieniu kolorystycznym. Pierwsza wymaga jeszcze pompona *zgroza* oraz szalika, bo to będzie prezent. Co prawda przyszła właścicielka już widziała, ale nie lubię pokazywać rzeczy, które jeszcze nie trafiły do rąk własnych nosiciela, także teges.
Krasnal od początku miał być fikuśny i wesoły. Zamierzenie zostało zrealizowane. Krasnala można zanabyć, jakby co, dajcie znać ;-)
Miłego tygodnia! ♥
L.